Kraj położony w Europie zachodniej mający najwyższy wskaźnik PKB na mieszkańca. Graniczy z Belgią, Francją i Niemcami mając tylko 2586,40 km². Poznajcie jedno z najbogatszych państw na świecie – Luksemburg.
Końcówką lutego 2024 roku zabieram swoją rodzinkę i udajemy się do kraju numer #56 na mojej liście czyli Luksemburg. Nie spodziewam się tu fajerwerków, ale opinie i zdjęcia na Internecie pozwalają mieć nadzieję, że zobaczymy tu coś ciekawego. Na pewno wycieczka z moim 17 miesięcznym synkiem i narzeczoną Kizią przyniesie wiele ciekawych przygód i wspomnień. W tym artykule podzielę się z Wami wiedzą o tym co nas spotkało oraz informacjami turystycznymi związanymi z Luksemburgiem. Zaczynamy!
Informacje praktyczne:
- Godzina taka sama jak w Polsce
- Wystarczy dowód osobisty lub paszport
- Waluta Euro
- Internet i połączenia wedle taryfy operatora jak w Polsce
- Stolicą Luksemburgu jest miast Luksemburg
Jak dojechać ?
Jeszcze dobrze nie wylecieliśmy z Lotniska Warszawa-Modlin, a Oliwier już „nielegalnie” przekroczył kontrolę paszportową przechodząc pomiędzy bramkami heh. Dobrze, że to było w Polsce i strażnicy byli łaskawi heh. Około południa ruszamy samolotem linii lotniczej Ryanair dolatując do miejscowości Bruksela- Charleoi, belgijskiego lotniska skąd najbliżej nam do państwa Luksemburg. Wypożyczamy samochód korzystając z firmy AVIS i udajemy się w kierunku księstwa gdzie do pokonania mamy nie całe 200 kilometrów. To zdecydowanie najtańsza opcja podróży do Luksemburgu. Wygodniejsza, ale sporo droższa to połączenie samolotowe polską linią lotnicza LOT bezpośrednio na linii Warszawa Chopin- Luksemburg, bilety jednak potrafią kosztować nawet w okolicy 2 tysięcy złotych w dwie strony. Wariant z lądowaniem w Brukseli wygląda w skrócie tak:
Lot Warszawa Modlin – Bruksela Charleoi 190 zł w dwie strony
Wypożyczenie samochodu na 3 dni 400 zł
Benzyna: Bruksela Charleoi – Luksemburg 80 Euro w dwie strony
Jeżdżąc samochodem po luksemburskich drogach musicie wiedzieć, że dopuszczalna prędkość na autostradzie wynosi 130 km/ h. Maksymalny dopuszczalny poziom alkoholu we krwi kierowcy wynosi 0,5 promila. Parkingi płatne standardowo za dany okres czasowy znajdują się często i są dobrze oznaczone znakami drogowymi. Mam nadzieję, że tym razem nie dostanę żadnego mandatu heh. W automatach przy drodze ulicznej nie można płacić kartą, należy mieć wyliczone drobne pieniądze.
Ciekawostki związane z Wielkim Księstwem Luksemburga
- Od 2020 roku wprowadzono tutaj darmową komunikację miejską
- Układ tzw. „Strefa Shengen” został podpisany w luksemburskiej wiosce Schengen
- Reprezentacja Luksemburga zdobyła tylko dwa medale w historii na letnich i zimowych igrzyskach olimpijskich
- Luksemburg notuje jedną z najwyższych frekwencji wyborczych na świecie
- Jedną trzecią powierzchni Luksemburga zajmują lasy
- Luksemburczycy posiadają najwięcej samochodów w przeliczeniu na jednego mieszkańca. W 2008 roku w kraju było 647 samochodów na 1000 mieszkańców. Teraz jest na pewno o wiele więcej!
Gdzie się zatrzymać ? Tutaj booking.com okazał się mało łaskawy dla mojego portfela, zresztą całą baza hotelowa w Luksemburgu nie należy do najtańszych. Meldujemy się w cztero-gwiazdkowym Hotelu Double Tree Hilton otrzymując apartament na 16 piętrze. Przestronny pokój, bardzo dobre śniadania, do dyspozycji hotelowy basen i siłownia, to wszystko na wysokim poziomie europejskim. Za dwudniowy pobyt całą 3 osobową rodziną zapłaciliśmy około 1 700 złotych. Polecam miejscówkę oraz pozdrawiam sympatyczny personel, który nie tylko sprzątał nasz pokój oraz na przywitanie poczęstował luksemburskimi słodkościami.
Co zwiedzić w Luksemburgu?
Plac Guillaume II
Jesteśmy na głównym placu miejskim w Luksemburgu, na czele którego stoi pomnik byłego wielkiego księcia Wilhelma II , od którego pochodzi nazwa tego miejsca. Odbywa się tu wiele imprez okolicznościowych oraz koncertów pod gołym niebem, które gromadzą nawet 10 tysięcy osób. Przyjemny ryneczek z widocznymi flagami tego kraju, przestronne miejsce gdzie Oliwier miał gdzie swobodnie sobie pobiegać.
Katedra Notre-Dame
Nie jest to oczywiście tak okazały kościół jak ten znany z Paryża, ale jest to bardzo ważne miejsce dla mieszkańców tego państwa, ponieważ znajduje się tu miejsce pochówku władców Luksemburga. Rzymskokatolicka katedra pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny znajduje się w centrum, w środku zobaczycie bardzo ładne kolorowe witraże, duży ołtarz i jeszcze większe organy. Wejście jest bezpłatne
Pałac Wielkich Książąt
To taki nowoczesny zamek położony w samym centrum miasta strzeżony przez armię. Gdyby nie grupki ludzi robiących zdjęcia nawet nie zauważyłbym, że to jakaś ważna budowla. W teorii to oficjalna rezydencja wielkich książąt Luksemburga. Jego zwiedzanie od wewnątrz możliwe jest tylko podczas lata. Całe stare miasto i twierdza znajdują się na liście UNESCO. Na uwagę zasługują strażnicy chodzący wzdłuż wejścia gestykulując bronią i swoim charakterystycznym tupaniem i okrzykiem. Całe ceregiele przypominały mi te, które widziałem w Londynie.
Pont Adolphe W Luksemburgu widziałem dużo mostów, ale ten zasługuje na największą uwagę! Ma długość 153 metrów i zapewnia jednokierunkową trasę dla ruchu drogowego. Drugi dolny podkład został otwarty w 2018 roku i służy do przemieszczania się rowerami i spacerem. Przejście tym mostem nad przepaścią to trasa nie dla ludzi z lękiem wysokości, my na szczęście tego nie mamy i razem z Oliwierkiem bawiliśmy się tu w „ganianego”. Cała okazała budowla w postaci tego mostu stała się symbolem narodowym
Chemin de la corniche
Zdecydowanie największa atrakcja podczas całego naszego pobytu w Luksemburgu. Podobno miejscówka ta nazwana jest „Najpiękniejszym balkonem Europy”. Rzeczywiście, droga wzdłuż doliny Alzette robi piorunujące wrażenie, szczególnie jeśli traficie na dobrą pogodę. Nie jest ona długa także bez problemu poradziliśmy sobie razem z wózkiem dziecięcym tym bardziej, że Oli akurat usnął i mieliśmy możliwość i czas porobić sobie fajne zdjęcia i delektować się pięknem tego miejsca. Olśniewające widoki na całą stolicę!
Winda Pfaffenthal Bardzo podobna winda do tej , którą miałem okazję zobaczyć w Lizbonie, jednak tutaj po wjeździe na górę oprócz panoramicznego widoku można było przejść na punkt widokowy ze szklanym pomieszczeniem. Dużym atutem jest to , że jest ona bezpłatna zarówno dla pieszych jak i rowerzystów. Winda ma wysokość 71 metrów i na sam szczyt jedzie naprawdę bardzo szybko. Po wjeździe na górę kierujcie się w lewo, 3 minutki i dojdziecie na popularną miejscówkę Chemin de la corniche, którą opisałem w powyższym akapicie.
Zamek Vianden
Ostatni dzień mojej podróż po Luksemburgu zostawiłem na odwiedzenie najbardziej rozpoznawalnej budowli w całym kraju jakim jest zamek Vianden. Po przejechaniu 45 kilometrów od stolicy ujrzałem naprawdę jeden z największym i okazałych zamków jakie widziałem w swoim życiu. Nie jestem fanem tej architektury, dlatego nawet nie pomyślałem, żeby wejść do środka ( bilet kosztuje 10 Euro ), ale cieszę się, że tu przyjechałem i zobaczyłem to na własne oczy! W pierwszej chwili nawet trochę zakołowało mi się w głowie, poczułem jakbym trafił do jakiegoś Hogwartu z Harrego Pottera.
Co zjeść w Luksemburgu?
Kuchnia luksemburska to w pewnym sensie połączenie smaku francuskiego, niemieckiego i belgijskiego. Restauracje podzielone są w zależności od zapotrzebowania i tego na co mamy ochotę. W każdym pubie dogadacie się w kilku językach jednak zdecydowanie najbardziej popularny jest tutaj francuski. Standardowo spróbowaliśmy kebaba, sznycla czy zupy cebulowej. Do każdego dania otrzymaliśmy dużą ilość przystawek. Napiwki jak wszędzie, mile widziane! Cenowo spodziewajcie się czegoś ponad przeciętnie drogiego w porównaniu z tym co jest w Polsce. Nasza kolacja jednego dnia kosztowała 105 Euro, ale warto – było naprawdę smacznie
Jeśli jesteś w Luksemburgu i z jakiś powodów szukasz naszych narodowych produktów, musisz udać się do polskiego marketu, który znajduje się zaraz przy Windzie Pfaffenthal. My trafiliśmy tam zupełnie przypadkowo, ale gdy weszliśmy do środka poznaliśmy miłą właścicielkę i przy okazji kupiliśmy dla dziecka serek „Danio”. Od razu słychać było polskie rozmowy, na ścianie wisiały plakaty WOŚP, a na pólkach oczywiście piwo Tyskie oraz najbardziej popularna prasa. Pozdrawiamy serdecznie!
Jestem mega zadowolony, że tutaj przyjechałem! Luksemburg to bardzo ładne państwo, które z pewnością powinniście zobaczyć. Tak naprawdę jeśli nie macie małego dziecka to powinno Wam wystarczyć 2 dni na jego zwiedzenie. Wycieczka tutaj to doskonały pomysł na krótki tzw. „City Break” jako odskocznia od rzeczywistości. Kocham podróże, czuje że dzięki nim się rozwijam! Jakie jest więc miejsce do którego zmierzam … ?