Jest prawie 2 tysiące razy mniejsze od Polski, ale za to najwyższy szczyt Grauspitz przewyższa Rysy o 96 metrów! Jedno z najmniejszych państw w Europie, a jednocześnie jedno z najbogatszych na świecie. Mieszka tam zaledwie 38 tysięcy ludzi, nie mających w kraju własnego lotniska, a pociągiem można przejechać tylko 9 kilometrów. Witam w Liechtensteinie!
Podczas pobytu w Alpach jeden dzień postanowiłem poświecić na wizytę w kraju do którego można się dostać tylko drogą lądową. Bez problemu wjedziecie do kraju posiadając jedynie dowód osobisty. Mieszkańcy w większości chrześcijanie są ściśle powiązani z państwem Szwajcarskim. Taka też obowiązuje tutaj waluta. Średnie zarobki przeciętnego pracownika wynoszą tu ponad 6,5 tysiąca franków czyli ponad 25 tysięcy złotych! Nie ma żadnego miasta, wszystkie miejscowości występują w statucie wsi! My wybraliśmy się do Vaduz – stolicy państwa Liechtensteinu.
Już na wjeździe widoczny jest zamek, który do dziś jest miejscem zamieszkania króla i jego rodziny. Możliwość zwiedzenia go jest tylko z zewnątrz, a jego wejścia pilnują rycerze. Dzięki temu, że zamek jest na dużym wzniesieniu z góry rozpościera się widok na całe państwo. Przy krętej drodze znajduje się mały punkt widokowy, ale żeby zaparkować auto trzeba jednak wjechać na samą górę i zejść kawałek do platformy. Razem z Cypkiem i Jogim spędzamy tam około godziny delektując się miejscowymi trunkami.
W samym mieście, które świeci totalnymi pustkami znajduje się charakterystyczny punkt informacyjny gdzie można kupić pamiątkę i zrobić sobie zdjęcie na tronie króla. Wszędzie zapłacicie kartą lub frankami szwajcarskimi. Główny deptak charakteryzują specyficzne budowle w jasnych kolorach łącznie z chodnikiem. W centrum znajduje się Muzeum Narodowe i Katedra Św. Floryna.
Wpadamy do jednej z miejscowych restauracji na obiad a później spacerujemy pomiędzy specyficznymi pomnikami i samochodami. Przyjeżdżając tu warto wiedzieć, że maksymalna prędkość jazdy samochodem wynosi 80 km/ h po za terenem zabudowanym. Parkowanie pierwszej godziny jest bezpłatne.
Miasto Vaduz jak i całe Księstwo Liechtensteinu jest tak małe, że spokojnie zwiedzicie wszystko w niecałe trzy godziny. Popołudniu kiedy słońce zaczęło już zachodzić oświetlony Zamek prezentował się bardziej okazale niż w ciągu dnia. Państwo z racji tych do odhaczenia – po prostu zaliczone! I nawet za te 25 tysięcy złotych nie przeprowadził bym się tutaj na stałe hehe
