To małe państwo położone pomiędzy Francją, a Hiszpanią znane przede wszystkim z najniższych podatków w Europie. Powierzchniowo przypomina Warszawę, ale nie ma nawet swojego lotniska, ani torów kolejowych. Przyszła pora odwiedzić Andorę!
Informacje praktyczne
- Godzina taka sama jak w Polsce
- Walutą w Andorze jest Euro
- Andora nie jest członkiem Unii Europejskie. Połączenia telefoniczne i Internet są bardzo drogie, polecam ściągnięcie aplikacji MAPS.ME
- Wystarczy dowód osobisty lub paszport do przekroczenia granicy
- Gniazdka elektryczne takie jak w PL
- Język angielski jest mało popularny
Zabieram ze sobą moją kochaną rodzinkę i jedziemy do kraju, w którym jeszcze nigdy nie byłem. Andora do tej pory była mi kompletnie nieznana i nie miałem pojęcia czego się mogę spodziewać. Już teraz zdradzę Wam, że to takie połączenie Francji z Hiszpanią, tym bardziej, że sami Andorczycy stanowią tylko 25 % populacji tego kraju. Zaciekawię Was między innymi kilkoma kwestiami, które ja sam nie dowierzałem, a przy okazji zobaczycie piękne widoki na górzystym terenie Pirenejów.
Jak dojechać do Andory ?
Andora nie ma swojego lotniska, także bezpośredni lot samolotem jest niemożliwy. Najbliższy terminal z w miarę sensowym położeniem i dojazdem mieści się w Barcelonie-Girona lub francuskiej Tuluzie. Wybrałem opcję numer jeden gdzie po wylądowaniu Google Maps pokazywało mi dokładnie 203 kilometry drogi. Początkowo trasa biegnie przez autostradę mijając sporą ilość tuneli, aż do momentu wjazdu w wyższa partię gór. Jeśli chodzi o warunki drogowe to od zawsze uważałem, że te w Hiszpani są najlepsze w całej Europie, mam na myśli nie tylko stan techniczny, ale również oznaczenia dróg. Ostatnie 100 kilometrów to kręta trasa przez wyższe partie gór, gdzie wąskie ścieżki i otaczający krajobraz pozwalały delektować się jazdą.
Samochód wypożyczyliśmy na lotnisku korzystając z firmy BUDGET za cenę około 300 złotych / dwie doby. Sprawna papierologia, 300 Euro kaucji i dostaliśmy nowego Peugeota wyposażonego już w siodełko dziecięce. Oliwier dobrze zniósł większą cześć podróży śpiąc więcej niż połowę drogi do Andory. Po przekroczeniu granicy musicie pamiętać o wyłączeniu Internetu w telefonie i zwrócić uwagę na prędkość – mandaty za ich przekroczenie są tu bardzo drogie. Dopuszczalna ilość alkoholu wynosi pół promila.
Podsumowując czas dojazdu
Dojazd do Krakowa z Kielc 1,50 h
Lot: Kraków – Barcelona Girona 2,40 h
Droga: Barcelona Girona – Andora 3,20 h
Razem: 7 h 50 minut
Gdzie się zatrzymać ?
Zdecydowana większość turystów wybierających się do Andory szuka miejsc noclegowych blisko stoków narciarskich bo to właśnie sporty zimowe są najczęstszym powodem wyjazdu do tego Państwa. My jesteśmy tu, aby poznać ten kraj od środka więc zdecydowaliśmy się na Hotel Panorama znajdujący się w centrum stolicy. Otrzymaliśmy pokój na 9 piętrze z pięknym widokiem na większą cześć miasta. Piętro wyżej znajdował się basen, SPA i siłownia. Duży przestronny apartament, dobre śniadanie i możliwość parkingu to wszystko w cenie ok. 400 zł / noc. Na dole całodobowa recepcja, bar do którego często miałem okazję przychodzić, tym razem nie po piwko tylko po gorącą wodę w termos ponieważ w pokoju nie było czajnika, niezbędnego do zrobienia dziecku mleka. Polecam miejscówkę dla osób lubiących wygodę, komfort i czystość.
Co zobaczyć w Andorze?
Andora la Vella
Stolica Państwa Andory czyli Andora la Vella położona jest u stóp Pirenejów i ma ponad 23 tysiące mieszkańców. Spacer głównymi ulicami miasta doprowadził nas do najbardziej popularnego mostu gdzie widniał napis z nazwą miejscowości. Jeszcze lepsze wrażenie robił po zachodzi słońca kiedy rozświetlił się na biało. Obok znajduje się rzeźba autorstwa Slvadora Dali przedstawiająca zegar symbolizujący upływający czas. Nie jestem miłośnikiem sztuki, ale ten by naprawdę imponujący, dający do myślenia. Wokół placu znajduje się trochę knajpek, sklepów z pamiątkami i DUTY FREE gdzie można zrobić tańsze zakupy.
Główna ulica o nazwie Av. Merixell przypominająca długością Sienkiewicza w Kielcach skupia najwięcej ludzi. Znajdziecie tu sklepy znanych marek takich jak ZARA, Stradivarius czy Bershka jak również kilka mniejszych placyków „ryneczków” z napisem ANDORA gdzie można sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie. W centrum znajduje się kilka dobrze oznaczonych parkingów przez co nie było problemu z zaparkowaniem samochodu. Spędziliśmy tu kilka dobrych godzin błąkając się po stolicy. Pierwszy raz spotkałem się z widokiem przejść przez ulicę gdzie światła były również na chodniku przy ziemi. Oliwier miał okazję też samodzielnie podreptać swoimi małymi nóżkami wychodząc z wózka, świętując odwiedziny swojego piątego kraju w życiu.
Stadion Estadi Nacional
Przejeżdżałem obok stadionu narodowego piłkarskiej reprezentacji Andory, ale nie wszedłem do środka ponieważ wszystko było widać już z zewnątrz. Obiekt pomieści tylko 3306 widzów, ale jak na tak mały kraj, myślę, że to i tak sporo. Do tej pory Andorczycy wygrali tylko trzynaście meczów, z czego 6 w meczach towarzyskich. W meczach o stawkę mogą się pochwalić zwycięstwem nad Macedonią i Węgrami podczas eliminacji do Mundialu.
Mirador Roc Del Quer
Nie ukrywam, że to było miejsce numer jeden dla mnie, które chciałem zobaczyć w Andorze i od tego zacząłem zwiedzanie. Punkt widokowy Mirador Roc Del Quer mieści się w miejscowości Canillo, parę kilometrów od granicy z Francją. Jedzie się przez naprawdę krętą drogę około 7 kilometrów, aż na wysokość bliską 2 tysięcy metrów. Mieliśmy szczęście, że tego dnia przejrzystość pogodowa była znakomita i widoki pozwalały cieszyć się chwilą! Jeśli macie problemy z chorobą wysokościową adrenalina może być jeszcze większa, kiedy staniecie na przezroczystej części szyby tuż nad przepaścią! Uwielbiam takie miejscówki, serce bije szybciej i zdajesz sobie sprawę, że podróżowanie to zajebista sprawa!
Bilet wstępu na wystającą na 12 metrów platformę widokową kosztuje 5 Euro i wyobraźcie sobie, że zapomniałem z samochodu pieniędzy, a płatność kartą była niemożliwa. Uprzejma Pani zgodziła się wpuścić nas za free, za co z tego miejsca jej jeszcze raz bardzo dziękuje! Droga z parkingu do wejścia biegnie pod górkę przez około 300 metrów i ma kilka innych punktów widokowych gdzie można usiąść na ławeczce i zrobić sobie zdjęcie. Koniecznie zabierzcie ze sobą ciepłe ubranie, było tu przynajmniej dziesięć stopni mniej niż w mieście Canillo poniżej szczytu.
Caldea Spa
Co prawda nie odwiedziliśmy tego miejsca bo mieliśmy swoje SPA w hotelu, ale nie mogłem tego pominąć na Blogu, ponieważ Caldea Spa to kompleks basenów termalnych największy w południowej Europie oraz najwyższy budynek w kraju. Podaje Wam oficjalną stronę Internetową [ https://www.caldea.com/en/ ], gdzie możecie nie tylko kupić bilety on-line, ale przeczytać więcej informacji. Budynek został otwarty w 1994 roku i ma 18 pięter z krytymi i odkrytymi basenami termalnymi, saunami i zabiegami.
Co zjeść ?
Podobno przysmakiem są tu ślimaki, ale po pierwsze nigdzie w restauracjach ich nie spotkałem, a po drugie i tak nie odważyłbym się ich spróbować. Weszliśmy do restauracji o nazwie Restaurant 120 | Andorra la Vella, dopiero później zobaczyłem, że ma ona bardzo dobre opinię na Google. Kelnerka nie znała języka angielskiego, a menu które otrzymaliśmy było podzielone na język francuski, angielski, hiszpański i kataloński. Kizia z Olim zjedli bardzo dobrego łososia, a ja kurczaka z frytkami w sosie słodko-kwaśnym. Było smacznie, ale też dość drogo, za obiad z napojami zapłaciliśmy 50 Euro. Oli standardowo zrobił trochę zamieszania rozrzucając sztućce i oglądając bajki na telefonie.
Ciekawostki związane z Andorą, o których nie miałem pojęcia! A Wy ?
- Andora jeszcze nigdy nie zdobyła medalu na letnich igrzyskach olimpijskich
- Miasto Andora jest najwyżej położoną stolicą w Europie 1023 m n.p.m.
- Podatek VAT wynosi UWAGA! 4,5 %
- Andora nigdy nie miała swojej waluty
- Andora nie ma własnej poczty
- Tak jak pisałem wcześniej Andora nie ma własnego lotniska ani transportu kolejowego
- Zgodnie z prawem Andory na wypadek wojny w każdym domu musi być co najmniej jeden karabin. Jeśli właściciel domu nie posiada własnej broni, policja dostarcza ją z zapasów państwowych
- Andora jest światowym liderem w średniej długości życia. Średnia długość życia w Andorze wynosi 83,5 roku. [ dla porównania średnia życia mężczyzny w Polsce wynosi o 10 lat mniej ]
Andora to Państwo gdzie czułem się bardzo spokojnie i sympatycznie. Tak naprawdę to jeden dzień wystarczy, aby zobaczyć najbardziej popularne i centralne miejsca w kraju. Zabierzcie ze sobą ciepłe ubrania, rano i wieczorem potrafi tu być naprawdę zimno i wietrznie. Andora to doskonały przystanek dla miłośników podróżowania w kolekcjonowaniu nowych krajów na świecie. Pewnie nigdy już tu nie wrócę … ale dobrze będę wspominał !